Kilka dni tetu na blogu Kasi, do której was bardzo serdecznie zapraszam link pojawiła się notka z planowanymi zakupami z Biedronki.
Jak wiecie lub nie wiecie 30 stycznia do sieci sklepów Biedronka wchodzi gazetka kosmetyczna. Pełna oferta kosmetyczna jest pod tym linkiem. Nie była bym sobą, gdybym nie zrobiła listy zakupów jakie chce poczynić już w najbliższy czwartek.
Od listopada mam postanowienie balsamowania ciała i szczerze mówiąc idzie i całkiem nieźle, ale co za tym idzie zużywam duże ilości mazideł. Mus do ciała na pewno mi się przyda, dodatkowo zapach zapowiada się cudnie.
Peeling do ciała szczerze mówiąc nie wiem na który się skusić czy pomarańczowy czy zielony. Ja bardzo lubię konkretne zdzieraki więc może ktoś mi podpowiem, który jest lepszy?!
I na koniec wisienka na torcie czyli 20 ml saszetki maseczek Biovax. Wiem wstyd się przyznać, ale nigdy nie miałam żadnej maski z tej firmy. Dlatego postanowiłam zakupić po jednej lub 2 saszetki z każdego rodzaju i zobaczę jak się sprawdzą na moich włosach. Pomysł z saszetkami skradł mi serce.
A wy co planujecie zakupić? Pochwalcie się! :)
Pozdrawiam!
Soemi87
Biedronka to wie jak przyciągnąć miłośniczki cudnie pachnących i wspaniale pielęgnujących kosmetyków :-)
OdpowiedzUsuńhttp://rozowyswiatmarthe.blogspot.com
Ojj tak :D
UsuńJeszcze nie mam konkretnej listy, ale pewnie coś z Lirene i szampon do włosów Farmona :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze staram się robić listy w ten sposób nie kupuję za dużo.
UsuńZ pewnością wpadnę na zakupy do Biedronki:)
OdpowiedzUsuńWarto skorzystać :)
UsuńPeeling polecam Ci pomarańczowy , miałam i jest to na prawdę mocny zdzierak ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedz. To biorę pomarańczowy ;D Ojj będą łazienkowe katusze :D
Usuńskuszę się chyba na ten mus :) i żel pod prysznic lirene soczyste winogrona
OdpowiedzUsuńŻel winogronowy bardzo ładnie pachnie.
Usuńżel mnie kroci :D akurat mi się jeden kończy więc... :)
OdpowiedzUsuńTo nie ma na co czekać tylko trzeba iść na zakupy :)
UsuńPeeling i mnie kusi, ale saszetki wychodzą bardzo drogo ;P
OdpowiedzUsuńMasz rację, że saszetki wychodzą drogo. Jednak wole kupić jedna czy 2 saszetki aby stwierdzić która maska sprawdza się u mnie najlepiej a nie kupić pełnowymiarowe opakowanie i męczyć się z jego zużyciem.
UsuńMnie chyba nic nie kusi z tej gazetki, ewentualnie podobają mi się takie kule do kąpieli z kolczykami w środku:)
OdpowiedzUsuńTeż mnie to zaciekawiło w szczególności, że w następnych gazetkach maja być kule z przywieszką i później z bransoletką. Jednak ja się nie skuszę, bo nie mam wanny.
Usuńmam też w planach kupić te maseczki:)
OdpowiedzUsuńTo fajna okazja na przetestowanie kosmetyku.
UsuńJa też kupię saszetki z maseczkami :) Na mojej liście są również żele pod prysznic z Lirene. Mam nadzieję że nic więcej nie kupię ale.. zobaczymy ;)
OdpowiedzUsuńTez myślałam o żelu z Lirene (wersja gruszkowa), ale mam jeszcze żele w zapasie więc nie chce robić zbędnych zapasów. Jednak nie wiadomo jak to będzie w czwartek już przy koszach :)
UsuńJa planuję kupić peeling enzymatyczny z Lirene, a co jeszcze to się okaże :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam peeling enzymatyczny z Lirene, ale w saszetce. Nawet byłam z niego zadowolona.
UsuńMiałam mus do ciała tutti frutti malina&jeżyna i byłam z niego bardzo zadowolona ;) Maseczki biovaxu też wezmę, a zastanawiam się jeszcze nad balsamami Soraya :) Generalnie szału w gazetce nie ma, cenami też nie powala... ale to dobrze:D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mi tez ten mus podejdzie, bo to będzie mój pierwszy raz z tą marką :) Ceny faktycznie nie są jakimiś extra okazjami, ale te kilka groszy jest taniej.
UsuńJa chyba skuszę się na maseczki :)
OdpowiedzUsuńMaseczki z Lirene są fajne i nie drogie. Polecam!
UsuńOoo dobrze, że o tym napisałaś, bo nie wiedziałam, a Biedronkę mam bardzo blisko to może tam zajrzę i coś ciekawego z kosmetyków kupię :)
OdpowiedzUsuńWarto zajrzeć :) Biedronki maja fajne asortymenty.
UsuńSama się czeje na ten peeling ten pomarańczowy:) Chociaż podobno ten czerwony też nie jest zły :) A tak to jeszcze do końca nie przeglądałam gazetki więc może na coś jeszcze się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJa też się czaję. Uwielbiam zdzieraki i ten podobno taki jest. O czerwonym niestety nic nie słyszałam.
UsuńMoże się wybiorę :D
OdpowiedzUsuńale nie wiem, czy to ma sens zważając na rosnące ilości kosmetyków w mojej łazience :P
To nie jest możliwe aby kosmetyków było zbyt dużo :P
UsuńMnie na szczęście nic nie zainteresowało :)
OdpowiedzUsuńFarciara. Ja jak zawsze muszę coś dojrzeć.
Usuńja jestem tak pochłonięta nauką, że nawet nie wiedziałam, że Biedra znowu przygotowała ofertę kosmetyczną ;) idę oglądać ulotkę! jeszcze dodam, że na ten mus do ciała też się pewnie skuszę :D
OdpowiedzUsuńTo proponuję w ramach przewietrzenia umysłu przejść się w czwartek do Biedronki na zakupy :) Jestem bardzo ciekawa tego musu.
UsuńOo...Czyli znowu okazja do zakupów:)
OdpowiedzUsuńI to bardzo fajna okazja :)
UsuńJa bym wzięła te saszetki z biovax. Kiedyś kupiłam jedną w SuperPharm, ale z tego co kojarzę kosztowała mnie ponad 2 zł. A w Biedronce całkiem tanio :)
OdpowiedzUsuńOoo widzisz nawet nie wiedziałam, ze saszetki są w Super Pharm. Cena widać w Biedrze lepsza więc warto kupić je w Biedronce.
UsuńMnie zaciekawiła nowa seria do włosów Timotei, a maski z Biovax mam dwie-pełnowymiarowe, więc te saszetki sobie daruję.
OdpowiedzUsuńTez jestem ciekawa szamponu z Tiomtei, bo jak najbardziej na moich włosach bardzo się sprawdzają, ale niestety raczej się nie skuszę, bo ostatnio kupiłam butlę 400ml.
UsuńNie miałam zielonego peelingu Lirene, ale za to miałam pomarańczowy i recenzowałam u siebie - bardzo go polubiłam, drobinki ma spore, naprawdę ostre i jest ich dużo, zdzierak elegancki :) Kuszą mnie te maski Biovax i szampony Farmona, ale z moim zapasem kosmetycznych gratów chyba się wstrzymam :)
OdpowiedzUsuńRecenzja, może Ci się przyda :)
http://basia-kosmetyki.blogspot.com/2013/11/lirene-body-anticellulite-program.html
Dziękuję za podpowiedz peelingu. Teraz już wiem, że go chce! :) Maski Biowax bardzo się uśmiechają :D
UsuńBiedronka i jej okazje :) Chyba każdego skuszą :P Wpadnę przy okazji, bo do Biedronki mam bliziutko :) Buziak :*
OdpowiedzUsuńBiedronka kusi co poniedziałek i czwartek, ale 30 to na prawdę będzie ciężko się powstrzymać :( Miłych zakupów! :)
UsuńWidziałam gazetkę i przez chwilę miałam zaćmienie umysłu - już chciałam robić listę, ale do głosu doszedł zdrowy rozsądek i głosik, że miałam ograniczać zakupy, więc prawdopodobnie nie kupię nic - będę twarda :D
OdpowiedzUsuńJak postanowienie to postanowienie. Wytrwałości Ci życzę! :) I nie daj się!
Usuńja mam odwyk kosmetyczny, więc od Biedronki będę trzymać się z daleka :P
OdpowiedzUsuńodwyk czasami wychodzi na dobre :)
UsuńJa na pewno się skuszę na saszetkę maski z olejami Biovax :)
OdpowiedzUsuńWarto sobie przetestować produkt przed zakupem pełnowymiarowego opakowania.
UsuńJa na 100% kupię saszetki z maskami Biovax. Szczególnie będę polować na tę z olejami i keratynę + jedwab. Kiedyś chciałam je kupić, a teraz jest fajna okazja, żeby przetestować. Poza tym może skuszę się na peeling Lirene. Miałam ten maXSlim kiedyś i był rewelacyjny (tylko miałam mały problem z opakowaniem - otwór się zatykał i peeling nie chciał się wydostawać).
OdpowiedzUsuńTa zielona maseczka jest świetna, uwielbiam ją i miałam w wieeelkim słoju - żałuję, że już się skończyła.
OdpowiedzUsuń