Hej!
Coraz zimniej za oknem. Całe szczęście od środy już zaczęli grzać. A dzisiaj przychodzę do was z postem na temat mojej pielęgnacji włosów.
Moje włosy są kręcone, a co za tym idzie nie przetłuszczają się zbyt szybko. Niestety ostatnio walczę z wypadającymi włosami- jak zawsze na jesień. Niestety czasami mam tez problem z wstępowaniem ŁZS. Macie jakieś fajne sposoby na pozbycie się tego problemu?
Ale nic czas na moją pielęgnację. Przed myciem głowy nakładam na skórę głowy i całą długość włosów BabyDream fur Mama oliwkę na rostępy lub Isana Body creme o zapachu masła kakaowego. Po jednym jak i drugim produkcie moje włosy są mięciutkie i przyjemne w dotyku. Pięknie pachną i są mięciutkie w dotyku.
Ani jednego ani drugiego produktu nie nakładam na cała noc, gdyż nie używam do suszenia włosów suszarki więc z rana nie mam czasu na mycie włosów. Dlatego produkty te lądują na 1-1,5 h na głowie.
Pierwsze mycie i zmywanie kremów lub olejów wykonuje szamponem do wlosó normalnych z Palmolive.
Następnie sięgam po szampon Timotei do włosów blond. Zarówno jeden jak i drugi bardzo fajnie się sprawdza. Włosy nie są obciążone, a dobrze umyte.
Po umyciu włosów nakładam na skórę glowy eliksir do włosów wypadających z Green Pharmacy a ostatnio zaopatrzyłam się w odżywkę z Jantara od razu powiem, że przelałam ją sobie do pojemnika z rozpylaczem, przez co łatwiej jest ją aplikować na głowie.
Już przy końcówce podsychania włosów nakładam na końców jedną z odżywek do włosów kręconych: Pantene lub Nivea. Niestety Nievea nie jest, aż tak fajna jak jej sąsiadka ze zdjęcia.
I to tyle z mojej pielęgnacji. Wiem, że brakuje mi jakiejś maski lub odżywki po stosowaniu po myciu włosów, ale mam wielki problem z tym, że często one obciążają moje włosy :(
Dodatkowo zastanawiam się nad zakupem olejku Khadi, Sesy lub Vatiki. Miałyście któryś i mi polecacie?
Pozdrawiam cieplukto!
Soemi87
Coraz zimniej za oknem. Całe szczęście od środy już zaczęli grzać. A dzisiaj przychodzę do was z postem na temat mojej pielęgnacji włosów.
Moje włosy są kręcone, a co za tym idzie nie przetłuszczają się zbyt szybko. Niestety ostatnio walczę z wypadającymi włosami- jak zawsze na jesień. Niestety czasami mam tez problem z wstępowaniem ŁZS. Macie jakieś fajne sposoby na pozbycie się tego problemu?
Ale nic czas na moją pielęgnację. Przed myciem głowy nakładam na skórę głowy i całą długość włosów BabyDream fur Mama oliwkę na rostępy lub Isana Body creme o zapachu masła kakaowego. Po jednym jak i drugim produkcie moje włosy są mięciutkie i przyjemne w dotyku. Pięknie pachną i są mięciutkie w dotyku.
Ani jednego ani drugiego produktu nie nakładam na cała noc, gdyż nie używam do suszenia włosów suszarki więc z rana nie mam czasu na mycie włosów. Dlatego produkty te lądują na 1-1,5 h na głowie.
Pierwsze mycie i zmywanie kremów lub olejów wykonuje szamponem do wlosó normalnych z Palmolive.
Następnie sięgam po szampon Timotei do włosów blond. Zarówno jeden jak i drugi bardzo fajnie się sprawdza. Włosy nie są obciążone, a dobrze umyte.
Po umyciu włosów nakładam na skórę glowy eliksir do włosów wypadających z Green Pharmacy a ostatnio zaopatrzyłam się w odżywkę z Jantara od razu powiem, że przelałam ją sobie do pojemnika z rozpylaczem, przez co łatwiej jest ją aplikować na głowie.
Już przy końcówce podsychania włosów nakładam na końców jedną z odżywek do włosów kręconych: Pantene lub Nivea. Niestety Nievea nie jest, aż tak fajna jak jej sąsiadka ze zdjęcia.
I to tyle z mojej pielęgnacji. Wiem, że brakuje mi jakiejś maski lub odżywki po stosowaniu po myciu włosów, ale mam wielki problem z tym, że często one obciążają moje włosy :(
Dodatkowo zastanawiam się nad zakupem olejku Khadi, Sesy lub Vatiki. Miałyście któryś i mi polecacie?
Pozdrawiam cieplukto!
Soemi87
ja Ci polecam maske z kokosem z Vatiki ktora wzmacnia je i nadaje objetosci ;-) nakladam przed myciem wlosow i po umyciu sa one blyszczace i miekkie ;-)
OdpowiedzUsuńprzydaloby sie zdjecie Twoich wlosow, chetnie zobaczylabym Twoje kreciolki ;)
Dla mnie pielęgnacja ogranicza się do szamponu i nawilżającego musu na końców, raz w tygodniu staram się nakładać odżywkę. Zdecydowanie nie jestem włosomaniaczką i podziwiam dziewczyny, które z namaszczeniem dbają o swoje czupryny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Jantar :)
OdpowiedzUsuńU mnie balsam do włosów kręconych z Nivei się w ogóle nie spisał.. Bardzo go nie lubię..
Wypróbuj maskę do włosów WAX z Pilomaxa, w tygodniu pojawi się jej recenzja na moim blogu, świetnie odżywia i nawilża włosy a wgl ich nie obciąża :)
OdpowiedzUsuńzakupiłam tą odżywkę Jantar, jeszcze jej nie używałam, wszyscy się nią zachwycają, skuteczna jest?
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
http://magia-siostr.blogspot.com/
Właśnie muszę zakupić jantar :D polecam zabezpieczać końcówki jakimś sylikonowym serum ;)
OdpowiedzUsuńJa również muszę zakupić :-)
Usuńna wypadające włosy powinnien Ci pomóc troche Jantar, mi pomógł:_)
OdpowiedzUsuńten krem z Isany jest rewelacyjny do kremowania włosów! uwielbiam efekt po ;)
OdpowiedzUsuńStosuje Jantar, ale niestety żadnych efektów nie widzę, a buteleczka pomału się już kończy...
OdpowiedzUsuńteż muszę napisać w końcu notkę o mojej pielęgnacji włosów:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maski kollos
OdpowiedzUsuńKochana, przeraża mnie zapach tej Isany kakaowej :D
OdpowiedzUsuńale i tak dużo odżywek używasz;) ciekawe z tym olejkiem na rozstępy heh może spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i filmik o moich ulubionych trendach na ten sezon http://majlena-fashion.blogspot.com/ :D