Hej!
Od kilku dni trzyma mnie przeziębienie- uroki pracy na otwartym powietrzu. Jak wracam po pracy to maże tylko o spaniu i przez to zaniedbałam bloga. Dzisiaj pokaże wam moje małe zakupy z Ikei. Sa one dość małe, ale nie mam siły na bardziej ambitny post.
Po pierwsze potrzebowałam na łózko i zakupiłam kocyk polarkowy w cenie 5 zł. Szaleństwo ;)
Teraz będzie często gościł jako tło do zdjęć.
Ostatnio polubiłam cafe latte i aby móc je wykonać potrzebowałam spieniacza do mleka. Akurat ten był za 6 zł i sprawuje się całkiem przyzwoicie :)
Już kiedyś pokazywałam takie świeczniki na podgrzewacze, które używam jako stojaczki na pędzle i tym razem zakupiłam kolejne dwa na długopisy, zakreślacze itp. Cena 4 zł za sztukę.
I ostatnie 3 zakupy to miski. Pierwsza po lewej co całkiem spora misa o średnicy 28 cm. Zakupiłam ją z myślą o sałatkach lub owocach cena to tylko 8 zł. I po prawej są dwie miski o średnicy 17 cm. Jedna gładka a druga w matowe paski. Cena to 4 zł za sztukę.
Jestem naprawdę zadowolona z zakupów. Nie za duże, ale jestem z nich zadowolona.
A wy co ostatnio ciekawego zakupiłyście z Ikei?
Pozdrawiam
Soemi87
Od kilku dni trzyma mnie przeziębienie- uroki pracy na otwartym powietrzu. Jak wracam po pracy to maże tylko o spaniu i przez to zaniedbałam bloga. Dzisiaj pokaże wam moje małe zakupy z Ikei. Sa one dość małe, ale nie mam siły na bardziej ambitny post.
Po pierwsze potrzebowałam na łózko i zakupiłam kocyk polarkowy w cenie 5 zł. Szaleństwo ;)
Teraz będzie często gościł jako tło do zdjęć.
Ostatnio polubiłam cafe latte i aby móc je wykonać potrzebowałam spieniacza do mleka. Akurat ten był za 6 zł i sprawuje się całkiem przyzwoicie :)
Już kiedyś pokazywałam takie świeczniki na podgrzewacze, które używam jako stojaczki na pędzle i tym razem zakupiłam kolejne dwa na długopisy, zakreślacze itp. Cena 4 zł za sztukę.
I ostatnie 3 zakupy to miski. Pierwsza po lewej co całkiem spora misa o średnicy 28 cm. Zakupiłam ją z myślą o sałatkach lub owocach cena to tylko 8 zł. I po prawej są dwie miski o średnicy 17 cm. Jedna gładka a druga w matowe paski. Cena to 4 zł za sztukę.
Jestem naprawdę zadowolona z zakupów. Nie za duże, ale jestem z nich zadowolona.
A wy co ostatnio ciekawego zakupiłyście z Ikei?
Pozdrawiam
Soemi87
Fajne gadżety do domu:)
OdpowiedzUsuńMuszę się koniecznie wybrać niedługo do Ikei :D
OdpowiedzUsuńFajne miseczki, przydałyby mi się takie. :D
OdpowiedzUsuńSpieniacz fajna rzecz :)
OdpowiedzUsuńw Ikei często kupuję pościel i świeczki. Śliczne miski, szkoda, że ich nie widziałam jak ostatnio byłam bo na pewno kupiłabym tą w paski:)
OdpowiedzUsuńIkea ma fajne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńKocyk! <3 idealny na jesienne wieczory ;)
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy a ceny jeszcze piękniejsze ;) już nie mogę się doczekać otwarcia Ikei w Lublinie !:)
OdpowiedzUsuńTe świeczniki są świetne ;) a kocyk też wzięłam :D ale nie będzie u mnie tłem do zdjęć :) i wzięłam jeszcze stolik LACK bo był w promocji za chyba 14 zł ;)
OdpowiedzUsuńoj ja dawno nic w Ikea nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńale uwielbiam po tym sklepie chodzić i oglądać
też mam ten kocyk:)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy. Ja jeszcze nie byłam w Ikei ;)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl z tymi podgrzewaczami na swieczki jako na pedzle :), wygladaja bardzo ciekawie :).
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, muszę wybrać się kiedyś do Ikei :)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam w Ikei :P Mam podobny kocyk, być może nawet zakupiony w Ikei (nie wiem, dostałam go :P) i jest bardzo ciepły:) Szkoda go na tło na bloga, lepiej się ogrzać;)
OdpowiedzUsuńNo z tymi kocykami po 5 zł to tam mają szaleństwo :D Mam ten błękitny, który widzę jako tło do zdjęć :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzięki Tobie dowiedziałam się o tym kocyku;) bo kiedyś po 5zł były błękitne (miałam chyba ze 3,ale już ich niema), a teraz w Katowickiej Ikei z brzegu wystawione są fioletowe po 9zł, a te białe po 5 są dobrze schowane, ale ponieważ widziałam go u Ciebie to nie dałam za wygraną i przeszukałam cały dział z kocami i znalazłam;)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam zakupy w Ikei :)
OdpowiedzUsuń