Witam!
Tak jak obiecywałam pojawiam się dzisiaj z obiecaną notka na temat kremu BB od Under Twenty.
Krem BB dostępny jest w dwóch odcieniach 01 i 02. Ja posiadam jeden jak i drugi. Po zakupie 01 okazało się, że jest zbyt jasna do mojej obecnej opalenizny i tak zakupiłam 02.
Tak jak obiecywałam pojawiam się dzisiaj z obiecaną notka na temat kremu BB od Under Twenty.
Krem BB dostępny jest w dwóch odcieniach 01 i 02. Ja posiadam jeden jak i drugi. Po zakupie 01 okazało się, że jest zbyt jasna do mojej obecnej opalenizny i tak zakupiłam 02.
Dane techniczne :)
Produkt kupujemy w kartoniku na którym narysowane są tubki oraz znajduję się takie informacje jak:
Sam produkt jak już mówiłam jest zamknięty w tubce o pojemności 75 ml.
I oto jak prezentują się kolory kremów:
01 jest jest po stronie lewej, a 02 po prawej. Widać bardzo dużą różnicę kolorystyczną.
Cena: ok. 14 zł do nabycia m. in. w Rossmannie, Naturze
Moja opinia:
Produkt jest bardzo przyjemy w użytkowaniu. Jego konsystencja nie jest leista, co dla mnie jest dużym plusem. Zapach nie jest nachalny tylko bardzo delikatny. Kolor ładnie stapia się ze skórą. Kryje tez bardzo w porządku:
Na pierwszy zdjęciu jestem bez makijażu, w środku nałożony sam krem BB i ostatnie to krem BB przypudrowany.
Minusem jest na pewno to, że się bardzo świeci i trzeba go przypudrować.
Na buzi utrzymuje się kilka godzin. Ściera się równomiernie. W lipcowe i sierpniowe upały spisywał się rewelacyjnie.
Bardzo gorąco go polecam. Wiadomo, że nie jest to prawdziwy krem BB, ale jako krem tonujący jest na prawdę bardzo dobry.
Link do KWC: tutaj
A wy znacie ten produkt? Jakie są wasze ulubione kremy BB dostępne w polskich drogeriach?
Pozdrawiam
Soemi87 :)
Mi podoba się ten efekt przypudrowany, bez pudru nie wychodzę z domu więc to dla mnie nie problem :)
OdpowiedzUsuńnie mam jakoś przekonania do produktów z linii U20
OdpowiedzUsuńNie stosowałam. Raz miałam krem bb z tej firmy i byłam okropnie niezadowolona.
OdpowiedzUsuńA ja jednak wolę maybelline ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze przyznam, że wszystkie kosmetyki under twenty mnie uczulały, a do BB nie pałam miłością i nie zdecyduję się na ten kosmetyk z żadnej marki ;)
OdpowiedzUsuńO, ma krycie takie jakie lubię - jak skonczę moje dwa to z chęcią kupię jeden z nich .;)
OdpowiedzUsuńnie znam tego kremiku BB. Z drogeryjnych miałam dwa, Catrice-całkiem fajny :)) i z Eveline ten w czerwonym opakowaniu-to było totalnie nieporozumienie...
OdpowiedzUsuńmialam keidys ten krem BB.. a wzasadzie moja siostra wiec mialam okazje go przetestowac... fajny ale jak dla mnie zadelikatne krycie... pozatym skald tez nie jest idealny jak na krem...
OdpowiedzUsuńhmmm w sumie efekt u Ciebie mi się podoba więc jak będzie gdzieś w promocji to się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNa ulubieńca BB jeszcze nie trafiłam. Nawet nie wiedziałam, że Under 20 ma swojej ofercie kremy BB. W sumie zraziłam się trochę do tej formuły i na razie omijam ją szerokim łukiem, ale na Twojej buzi krem wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle się prezentuje ten bebik, jednak ja na razie pasuję z szukaniem swojego ideału - idą już chłodniejsze dni więc wracam do moich cięższych podkładów :D:)
OdpowiedzUsuń