Hej
Przyszedł czas, aby zdradzić wam moją opinię na temat Eye Liner'a Wibo.
Eye Lainer Wibo zakupiłam podczas Rossmannowej promocji -40%.
Cena: 8,50 zł.
Ja oczywiście wybrałam kolor czarny.
Lainer składa się ze słoiczka z którym znajduje się tusz oraz pędzelka o długiej rękojeści.
Lainer zamknięty jest w małym słoiczku, w którym mieści się 4 gramy produktu.
Pędzelek po lewej stronie jest wyjęty prosto z opakowanie- cały oblepiony jest w produkcie. Po prawej stronie pędzelek został oczyszczony przeze mnie.
Lainerem możemy rysować różnej grubości kreski, w zależności od tego ile tuszu będzie na pędzelku.
Ja gustuje w cienkich kreskach.
Moja opinia:
+ czarny, głęboki kolor
+ cieniutki pędzelek, przez co możemy budować grubość kreski
+ trwałość- u mnie trzyma się cały dzień
+ nie kruszy się
+ szybko zasycha na powiece
+ wspaniały i wygodny pędzelek
+ wspaniały produkt dla początkujących
+ dobra konsystencja produktu
+ cena
+ dostępność
+/- brak
- brak
Gdy zakupiłam ten produkt nie użyłam ani razu linera w żelu od Essence. Dlaczego? Tutaj jest o wiele szybsza aplikacja i po malowaniu nie muszę myć pędzelka. Wiem to leniwe, ale dlaczego nie ułatwiać sobie życia?! :)
A wy znacie ten produkt? Lubicie go?
Pozdrawiam!
Soemi87
Mam go, faktycznie łatwo nim rysować kreskę, ale dla mnie jego czerń jest trochę za mało czarna:D
OdpowiedzUsuńJeden z moich pierwszych lineró;) Jak dla mnie to dobry produkt w dobrej cenie i dla początkujących swietny:)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety szybko się ściera :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze. Ale jak tylko zużyję swój z Essence i MNY to z pewnością po niego sięgnę :).
OdpowiedzUsuńja póki co uwielbiam liner w pisaku z L'Oreal :)
OdpowiedzUsuńMam podobny ale z Rimmela. Tego nie stosowałam wcześniej.
OdpowiedzUsuńCiekawe recenzje umieszczasz na blogu.
Obserwuję i będę zaglądać tutaj częściej.
Pozdrawiam )
Mam drugie opakowanie tego eyelinera. Bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMam go, użyłam może ze dwa razy- dla mnie jak każdy inny ;) Ja zwyczajnie nie umiem robić kresek, czy to będzie Wibo czy MAC
OdpowiedzUsuńWiele dobrego każdy o nim mówi, ale ja jestem narazie wierna Essence :]
OdpowiedzUsuńLiner mam i lubię, ale tusz Ci strasznie rzęsy posklejał :<
OdpowiedzUsuńMam ten eyeliner i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńKupilam go na promocji w rossmannie ale jeszcze nie uzywalam :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię eyeliner z Rimmel :) ma trochę dłuższy pędzelek i łatwo się go używa, czasami nie mam czasu się bawić w super idealne kreski :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten eyeliner. :) Jest świetny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://stylevitaemeae.blogspot.com/
Wygląda nieco blado (tzn nie widzę tej czarnej czerni :)) Ciekawa jestem jak z trwałością, ja mam właśnie kiepskie doświadczenia z linerami w pędzelkach - większość tych drogeryjnych szybko się ściera, albo wręcz kruszy :)
OdpowiedzUsuńteż mam ten eyeliner :) uważam, że jest fajny i idealny dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z malowaniem kresek :)
OdpowiedzUsuńChciałam go kupić, ale rozszedł się szybko na -40 i ostatecznie inny wybrałam ;)
OdpowiedzUsuńJest genialny jak dla mnie, mój pierwszy eyeliner i nadal sięgam po niego chętnie:)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec w tej kategorii :) Mam już trzecie opakowanie :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie fajny. Muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i uważam za dobry produkt, tylko niestety podrażnił mi oczy, więc musiałam przestać używać :]
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy płynnego Linera. Bardziej wolę kredki zwłaszcza wodoodporną z Sephory, która utrzymuje się od rana do wieczora w nienaruszony bardzo intensywnym czarnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńŁatwo go naruszyć na oku, bo jest wodoodporny, ale mimo to jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńkupiłam go ostatnio :) jeszcze nie używałam, ale czeka grzecznie.
OdpowiedzUsuńZnam, jest świetny nawet dla niewprawnej ręki, takiej jak moja :)
OdpowiedzUsuńja lubię pisaki ;)
OdpowiedzUsuńz piórkiem nie ma takiej precyzji ;)
Moim zdaniem jest za mało napigmentowany i nadaje się tylko do cienkich kresek, jeżeli ktoś chciałby osiągnąć bardziej kocie oko to trzebaby się trochę pobawić, bo nie kryje wszystkiego tak jak trzeba, ale do cienkich kresek jest w sam raz to prawda. Też pisałam o nim u siebie niedawno :))
OdpowiedzUsuńnie miałam ale po recenzji wydaje się ciekawy:)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię :) !
OdpowiedzUsuńNie umiem się posługiwać eyelinerami w płynie ;/
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim same dobre rzeczy, muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńzapraszam też do mnie na rozdanie :)
nie lubię eyelinerów w pędzelku, zdecydowanie wolę te ze sztywnym aplikatorem/gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńDziwne dziwne, bo ja ten eyeliner (z dobrą datą ważności do 2015) kupiłam w jakiejś pobliskiej drogerii za ok. 3,50? No nie więcej niż 4zł.. dlatego lekki szok przeszłam jak widziałam cenę tego.. :) i też go lubię. Jak na taki tani eyeliner dobrze się sprawuje.
OdpowiedzUsuńKupiłam go na tej promocji w rossmannie -40%, jeszcze nie używałam, ale kiedyś pomalowałam się u koleżanki i bardzo mi podpasował. Śliczne cienkie kreski, ja chyba nigdy nie dojdę do takiej perfekcji. :)
OdpowiedzUsuńKupowałam go dawno temu i wspominam dobrze, choć jednak wolę eye liner w żelu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten eyeliner, mam juz chyba 10 opakownaie i nie zamienie na zaden inny :D
OdpowiedzUsuńDla mnie to nr. 1 :)
OdpowiedzUsuńMam go. Aż tak mnie nie zachwycił, ale i tak uważam, że to dobry produkt :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten eyeliner to m-a-s-a-k-r-a... :( Nic mi tak nie podrażniło oczu, jak on :(
OdpowiedzUsuńnie zachwyca....do niego potrzebna jest wprawna ręka,wole eyelinery z grubym pędzlem np.pierre rene w kalamazu
OdpowiedzUsuńMam i lubię :) ale przy mojej opadającej powiece jeszcze bardziej polubiłam żelowy liner :)
OdpowiedzUsuń