środa, 31 lipca 2013

Moja wakacyjna kolorówkowa kosmetyczka

Hej!
Na samym początku dziękuję wam za życzenia urodzinowe :* I tak jak obiecałam jestem wraz z moją kolorówkową kosmetyczką jaką zabrałam ze sobą na moje tegoroczne wakacje.







Na sam początek idą pędzle Hakuro  H21 (do różu) oraz H54 (do pudru).










Tusze do rzęs to: Maybelline The Rocket Volum Express oraz duet: Wibo Extreme Lashes i Maybelline Volum Express.








Under Twenty multifunkcyjny antybakteryjny krem BB (kolor nr 2), Maybelline korektor w płynie (odcień 01), róż Bell skin 2 skin (odcień 21) oraz pęseta.











Bronzer Oriflame Teraccota.











I na koniec ogrom pomadek od lewej: Wibo Eliksir nr 07, Rimmel nt 70, Rimmel by Kate nr 16, Essence Stay Matt nr 01, Rimmel Apocalips nr 102.





I to na tyle. Stwierdziłam, że cienie mi się nie przydadzą więc ich nie zabrałam. A waszym zdaniem duże tego mam ze sobą?
Pozdrawiam!
Soemi87 :)

24 komentarze:

  1. nie tak dużo, ale aż 3 tusze do rzęs? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ta kosmetyczka też śliczna - urocze to zapięcie
    wcale nie ma tego tak dużo :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po co Ci aż 3 tusze? Bardzo fajna kosmetyczka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładna kosmetyczka :) lubię ten tusz Rocket :)

    OdpowiedzUsuń
  5. racja duzo nie ma, ale też się zastanwiam po co tyle tuszów??

    OdpowiedzUsuń
  6. tez jestem ciekawa czemu tyle tuszy? ja nie brałabym tez tylu pomadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten tusz różowy z Wibo i o ile byłam zadowolona to jak poznałam żółty z Lovely to on wcale nie jest taki super ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomadka Rimmel nr 16 - moja ulubiona :) A tego różowego tuszu z Wibo nie lubię, spływa przy kilku kroplach wody :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Same potrzebne rzeczy :) Przepadam za szminkami Kate, są wspaniałe i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zaliczam je do grona moich szminkowych ulubieńców :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne rzeczy i znane;) Moim ulubieńcem jest tutaj: Maybelline Volum Express.;) Dostałam dzisiaj 4 szminki z Eliksiru w nowym Wibo-boxie i mam nadzieję, ze równiez przypadną mi do gustu:) Również mam z essence błyszczyk matowy i też jestem bardzo z niego zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zabrałabym Ci te błyszczyki i pomadki, mają śliczne odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja chciałabym te tusze do rzęs. :)
    A co do spotkania blogerek, cierpliwości, niedługo wszystko będzie wiadomo. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No tak, ilość błyszczyków to podstawa dla każdej kobiety, ja też zawsze zabieram ze sobą więcej niż 1 tusz do rzęs:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja zabrałabym tylko jeden tusz, może o 2 mniej produkty do ust i wzięłabym dodatkowo kredkę do oczu i może cień wodoodporny z Sephory :) I chyba jakiś lakier do paznokci :D Ale na moją wakacyjną kosmetyczkę jeszcze przyjdzie pora, w przyszłym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. na pewno zamiast mazideł do ust wzięłabym czarną kredkę i cienie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdziwila mnie ilosc maskar :p

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo spoko! Ja też cieni nie zabieram na wakacje, bo wiem, że i tak nie będę ich używała - wystarczy jakaś kredka. Tylko z dwóch sztuk tuszu bym zrezygnowała i wzięła ten jeden ulubiony :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wzięłabym jeden tusz, ale za to pewnie więcej pędzli ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. 3 tusze ? Wow! Ja zabieram zawsze jeden! ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Hmm, to zależy gdzie konkretnie spędzałaś "wakacje" i na jak długo;) Ale ja też zazwyczaj zabieram ze sobą jeden tusz i jeden, max dwa błyszczyki;)

    OdpowiedzUsuń
  21. po co Ci aż trzy tusze do rzęs na wakacjach:P?

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie tak strasznie dużo - wszystko potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie za dużo :) choć ja bym pewnie jeszcze wzięła kredkę i cień do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pojemna ta kosmetyczka. Sporo pomadek. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)