niedziela, 6 października 2013

TAG: Ile kosztuje mój makijaż

Hej Dziewczyny!
Z wielkiej ciekawości postanowiłam dzisiaj zrobić TAG: ile kosztuje mój codzienny makijaż. I powiem wam, że jestem w szoku. Nie przeciągając zaczynajmy!


TWARZ:

UndernTwenty BB cream- 14 zł
Korektor Bell- 7 zł
Synergen puder- 8 zł









OCZY:


Baza Hean Stay On- 14 zł
Cień Mysecret- matowy biały w kącik- 5zł
Cienie Inglot- 467 (na całą powiekę), 465( w załamanie)- każdy po 12 zł czyli razem: 24 zł












Tusz Essence- Get Big Lashes- 11 zł
MySercet- kredka na linię wodną- 7,5 zł
Catrice- cienie do brwi- 17 zł










KONTUROWANIE TWARZY:



Oriflame- bronzer Teraccota- 28 zł
Bell- róż do policzków (tutaj odcień 21)- 5 zł
Essence- cień do powiek nr 58 jako rozświetlacz- 7 zł









USTA:



Wibo- Eliksir- 9 zł











I tutaj suma wszystkich kosmetyków wyniosła: 156,5 zł. Jeżeli miała bym liczyć cenę pędzelków jakich używam do wykonania makijażu to trzeba by było doliczyć kolejne 150 zł. Zostańmy jednak czy tej sumie 156,5 zł. Ja jestem w szoku, że tak podstawowe kosmetyki aż tyle kosztują.

A jakie jest wasze zdanie? Duża suma mi wyszła? Wasz codzienny makijaż ile kosztuje?

Pozdrawiam!
Soemi87

22 komentarze:

  1. do twarzy używam tych samych kosmetyków ;3

    Pozdrawiam,
    Margaret

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie mniej na pewno bo nie maluje brwi, ani cieniami oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny tag! :) Muszę zrobić podobne obliczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. myślę że 150 zł to wcale nie tak dużo :) u mnie by wyszło więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. z jednej strony 156 zł to niemało, z drugiej strony za wszystkie kosmetyki do całego makijażu to nie tak dużo biorąc pod uwagę, że niektóre tusze do rzęs albo podkłady tyle kosztują. Muszę swój aktualny make up podliczyć;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem ile mi by wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Woow! Dla osoby takiej jak ja, która rzadko się maluje ten 'zestaw' jest ogromny! ;) A cenowo jak dla mnie nie yszło najgorzej. Rzeczy jest dużo, ale nie są jakieś drogie ;)
    W wolnej chwili, zapraszam:

    www.magduizm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaraz z ciekawości podliczę swój makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja swojej ceny nie znam, wolę nie wiedzieć :D

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie jest trochę drożej, ale nie przeraża mnie ta kwota, bo w końcu kolorówka jest bardzo wydajna. Kupując jakiś kosmetyk do makijażu wiem, że wystarczy mi na co najmniej rok :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciężko by mi było zliczyć mój makijaż :-D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja lepiej nie będę sprawdzać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. sporo wyszło biorąc pod uwagę, że kosmetyki, których używasz należą raczej do tych w niższych cenach

    OdpowiedzUsuń
  14. uła! to ja wolę nie liczyć ;p bo się okaże, że bym miała za to pół kamerki ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Suma wyszła porażająco duża, mimo że kosmetyki same w sobie mają racjonalne ceny. Niestety ale właśnie tu widać na czym przemysł kosmetyczny zarabia. Na nas. I to dużo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdyby tak policzyć... korektor artdeco 69 zł, bb krem 18 zł, paletka sleek 37 zł, puder bourjois 50 zł, mascara alverde 20 zł... o masakra... nie liczę dalej...

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie też by sporo wyszło...kosmetyki kupujemy stopniowo...gdy je podliczymy to rzeczywiście wychodzi spora suma ale przecież lubimy się malować, więc skoro czerpiemy z tego przyjemność to nie ma co sobie żałować ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy tag u mnie na szczęście mniej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja lepiej nie będę podliczać ile mój kosztuje. :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)