wtorek, 10 lutego 2015

Zakupy styczeń- luty

Dawno nie pokazywałam moich zakupów kosmetycznych. Staram się w miarę możliwości ograniczać zakupy, ale wiadomo czasami nie można się powstrzymać. Oto co wpadło w moje łapki na przełomie stycznia i lutego.

ROSSMANN
Bourjois płyn micelarny. Niestety nie znalazłam moje Garniera na promocji, to złapałam mój drugi hit w tej dziedzinie. Koszt ok. 12 zł
Isana żele pod prysznic: Niebiański zapach oraz Uwodzicielski Zapach. Póki co używam tego uwodzicielskiego i zapach ma bardzo ładny. Każdy kosztował po 2,50 zł.

HEBE
Maybelline Baby lips w odcieniu pink shock. Pierwszy raz skusiłam się na Babylips i jestem mile zaskoczona. Pięknie pachnie malinami. Nadaje ustom różowego kolorku. Koszt ok. 7 zł
Garnier płyn micelarny a jednak do dostałam na promocji i kupiłam jako zapas. Tak przy okazji używałyście tej zielonej wersji? Jest lepsza od różowej? Kosz ok. 12 zł

BIEDRONKA
Każdy chyba wie, że w tamtym tygodniu weszła do Biedronek gazetka kosmetyczna i aż sama jestem w szoku, jak mało kupiłam :) Jestem z siebie dumna!
Carea płatki kosmetyczne tanie, miękkie, nie rozdwajają się. Czego chcieć więcej ;) koszt ok. 3 zł
Biovax maski do włosów: kreatyna i jedwab oraz naturalne oleje na poprzedniej promocji też je wzięłam, ale nie pamiętałam, która była lepsza więc znowu wzięłam obydwie, aby wreszcie zdecydować, która kupić w pełnym wymiarze. Koszt każdej 2 zł

DROGERIA FIRLIT (ul. Długa w Krakowie)
 Balea szampony: delikatnie myjący oraz wanilii i olej migdałowy chciałam jakiś zwykły szampon do włosów do mycia wstępnego. Mam nadzieję, że się sprawdza. Każdy kosztował 5 zł.

Apteczka Babuszki Agafi maska drożdżowa do włosów bardzo wychwalana więc się na nią skusiłam. Koszt ok. 10 zł
Green Pharmacy olejek łopianowy z czerwoną papryką kiedyś go miałam i byłam bardzo zadowolona więc ponownie wylądował w moich zakupach. Koszt ok. 6,50zł.

Catrice Photo Finish Liquid Fundation pierwszy raz kupiłam podkład z tej firmy a tylko dlatego, że kosztował uwaga! 8 zł (znacie ten podkład? Sprawdził się u was?)
Mayballine Affinitone kolejne opakowanie mojego ulubionego podkładu. Chyba czas robić mu recenzję. Koszt ok. 14 zł.

I tutaj mała uwaga do dziewczyn z Krakowa. Wiadomo, że w Drogerii Jasmin na ul Długiej można dostać wiele znanych w Interneci a niedostępnych stacjonarnie kosmetyków, ale również na tej samej ulicy jest Firlit i czasami ma niższe ceny niż Pigment. Polecam!

Więcej grzechów nie pamiętam. Znacie, któryś z moich produktów?
Pozdrawiam!
Soemi87

19 komentarzy:

  1. Micela Garnier znam i lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne zakupy :) Mam ten podkład Affinitone i ja bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie byłam w drogerii Firlit w Krakowie. Będę musiała się tam wkrótce wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Żele z Isany mają śliczne opakowanie. Płatki biedronczaki- ale mi ich brakuje!!! :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo miło wspominam ten podkład Catrice :) A limitka Isany zupełnie mi zapachowo nie podeszła :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na złość znam tylko płatki kosmetyczne :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię micel Bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne zakupy Chętnie poznałabym nowe zapachy żeli z Isany. A i płyn z Garniera bo jeszcze go nie miałam - nie wysusza skóry?

    OdpowiedzUsuń
  9. poleciałam po ten micel do mojego Hebe, ale Pani powiedziała, że w pierwszy dzień promocji wysprzedały się wszystkie i na razie nie ma:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam olejek GP a te płatki Carea są dla mnie tragiczne. Ciekawi mnie zapach szamponu z wanilią i olejkiem migdałowym. Kiedyś też pewnie skuszę się na micel Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ten micel B i uwielbiam zele isany ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kosmetyki z tej biedronkowej gazetki kosmetycznej to czasem nie wchodzą do stałego asortymentu?

    OdpowiedzUsuń
  13. photo finish catrice za 8 zł! bardzo dobra cena! muszę się do hebe po micelek garniera wybrać jak jest w takiej promocji:) u mnie affinitone się nie sprawdzał kompletnie niestety:/

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaciekawiłaś mnie tym "uwodzicielskim" żelem, nie widziałam go chyba w moim Rossie :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne zakupy. Miłego testowania:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, zszokowałaś mnie, że w drogerii można zakupić coś z Balei;) Tylko Kochana sprawdź sobie daty ważności tych szamponów, bo wydaje mi się, że mają jeszcze starą szatę graficzną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest jednak najnowsza szata graficzna - Balea znowu postawiła na zmiany :P

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)