Catrice, Eyebrow Set Duo (Paletka do brwi)

Hej!

Ale dzisiaj koszmarny dzień. O 11:30 myślałam, że jest już po 15. Nie lubię jesieni, deszczu. Niech przyjdzie śnieg i zima...
Ale dziś nie o tym. Chciałam wam powiedzieć kilka słów na temat paletki do brwi od Catrice.

Jeszcze z dwa lata temu sądziłam, że nie będę nic robić z moimi brwiami. Po pół roku sięgłam po kredkę do brwi z Essence. Jednak nie byłam z niej do końca zadowolona. Zaczęłam więc szukać szczęścia dalej. Myślałam o paletce dwóch cieni z Essence, ale po przeczytaniu dość licznych pochlebnych opinii na temat stwierdziłam, że trzeba ją mieć.








Jeżeli chodzi o opakowanie to jest klasyczne- czarne z napisami, które jak widać czasie zaczynają schodzić, co nie wygląda estetycznie.

W paletce jak już pisałam, znajdują się dwa cienie. 

Kolory mają chłodna tonację (to mnie właśnie skłoniło do zakupu, bo w Essence tonacja jest ciepła).

Pigmentacja jest bardzo dobra.

Ciemny kolor bez problemu jest tutaj widoczny.

Jaśniejszy kolorek trzeba się wpatrzyć. Jednak na brwiach nie ma z nim najmniejszego problemu.

I oto jak cienie prezentują się na brwiach. Po lewej stronie golas a po prawej brew z cieniem. Ze względu na moją jasną karnacje używam tylko i wyłącznie jasnego cienia ciemny pewnie zuzyje jako cienia na powiekę. Aha i jeszcze jedno specjalnie się nie malowałam do zdjęcia, aby pomalowane brwi były bardziej widoczne.






Jednak to nie wszystko o paletce, bo oczywiście zaopatrzona jest ona w lusterko- z którego ja nie korzystam

Dodatkowo z boku mamy wysuwana małą szufladę, a w środku znajdziemy...

malutką pęsetkę oraz pędzelek ze spiralką.

Szczerze powiem, że pęseta do niczego się nie nadają, ale pędzelek i spiralka są bardzo fajne. Jak jeszcze nie miałam odpowiedniego pędzelka to używałam tego. Spiralki do rozczesywania używam do dziś i sprawuje się bardzo dobrze.





Podsumowując:
+ 2 chłodne kolory
+ pędzelek ze spiralką
+ kolor utrzymuje sie długo na brwiach
+ wydajność
+ bardzo dobra pigmentacja (tylko uwaga łatwo przesadzić z ilością cienia)
+ dostępność ( np. Drogerie Natura)
+ cena ok. 17 zł

- szybka ścieralność napisów z opakowania
- zbędna pęseta


Moim zdaniem bardzo warto zaopatrzyć się w tą paletkę. Naprawdę sprawdza się bardzo dobrze.

A wy czego używacie do podkreślania swoich brwi?
Pozdrawiam!
Soemi87

Zakupy z akcji -40% na wszystkie kosmetyki do makijażu w Rossmannie

Hej!
Jak wszyscy to wszyscy! Ja też zrobiłam zakupy w Rossmannie. Szczerze powiem, że już nie wierzyłam, że tam dotrę... Jak widać udało mi się! I to, aż w 3 sklepach byłam.

TAG: 40 pytań kosmetycznych

Hej!
Dzisiaj Katarzynki- moje imieninki i za oknem wreszcie śnieg! Dziękuję pogodzie za piękny prezent na imieniny!

Dzisiaj będzie TAG, który spodobał mi się u Kapryska (blog) dlatego dzisiaj postaram się odpowiedzieć na 40 pytań kosmetycznych.

Nail Polish Remover zmywacz do paznokci w płatkach

Witam!
U was wszystkich pojawiają się teraz notki zakupowe z Rossmanna, a ja niestety jestem aktualnie 40 km od najbliższego Rossmanna i nie mam jak iść po łupy. Wracam w okolicach środy do Krakowa i nie wiem czy coś jeszcze zdobędę z rzeczy, które sobie zaplanowałam. Ale dzisiaj nie o Rossmannie tylko o Zmywaczu w płatkach, który kupiłam jakiś czas temu z Biedronce.

Essence Precise Eyeliner Brysh

Dzisiaj przychodzę do was z moją krótką recenzją na temat nowego pędzelka do eyelinera z Essence.

Jeszcze do nie dawna można było kupić wersję z fioletowym włosiem, której nie kupiłam a obecnie  z szafach Essence znajduje się cieniutki pędzelek z różowym włosiem.

MySecret Satin Touch Khol nr 19

 Dzisiaj przychodzę do was z recenzją kredki do oczu od My Secret. W ofercie znajduje się 8 kolorów kredek. Każda ma masę 1,14 grama i kosztuje 7,49 zł.
Czy warto ją kupić? Zaraz wam powiem...

Zestaw Perfecta SPA w Lidlu

Dzisiaj tak na szybciutko przychodzę do was z pewną wiadomością. Otóż będą dzisiaj na porannych zakupach w Lidlu zauważyłam zestawy Prefecty SPA. Oczywiście ja nie omieszkałam na jeden się nie skusić w ramach imieninowego prezentu od siebie dla siebie :)

Bourjois woda micelarna

Dzisiaj kilka słów o moim ulubionym płynie micelarny, z Bourjois.

Przed nim miałam okazję używać Biodermę, która jest dla mnie stworzona, ale niestety jej cena jest zbyt wysoka, dlatego zaczęłam szukać dalej. Po wielkim bum na micel z Biedronki również się skusiłam i było ok do połowy opakowania. później wylądowałam u lekarza z wielkim uczuleniem. I znowu pozostało mi szukać czegoś nowego.
Po wielu dobrych opiniach skusiłam się na Bourjois.

Buteleczka każdemu znana. Przezroczystu fioletowy plastik pozwala ocenić ile produktu zostało.

 Pojemność 250 ml za ok. 14 zł. 


Producent obiecuje:
"Działa oczyszczająco i łagodząco na skórę. Hipoalergiczna bezzapachowa i bezalkoholowa. Testowana na osobach o wrażliwej skórze i wrażliwych oczach. Nanosić za pomocą wacika na twarz, oczy i szyję"

Dobrze, że do otwierania produktu dano nam kuleczkę, bo było by ciężko go otwierać.


Po otwarciu mamy średniej wielkościdziurkę. Ja przynajmniej nie mam problemu z ilością aplikowanego produktu.

Faktycznie produkt jest bezzapachowy.

Oczywiście jest również bez koloru.


Ja zazwyczaj stosuje niewielką ilość produktu, tak jak widać na zdjęciu obok.

No to teraz czas na mały test. Użyłam czarnej kredki z Deli, Oriflame, Avon Supershock i żelowy liner z Essence. Poczekałam, aż wszystko zaschło. Przyłożyłam wacik. policzyłam do 10. Przejechała i o to co zostało:

Kredka Deli i liner z Essence zeszły całe.
Trochę ruszony został Supershock z Avonu i największym zdziwieniem był stan kredki z Oriflame. Prawie została cała. Szok!

Produkt na pewno nie ma problemu ze zmywaniem zwykłych tuszów. Niestety nie używam produktów wodoodpornych więc nie wiem jak tutaj się sprawdzi ten produkt.







To jest mój ulubieniec 2013 roku jak nic. To jest już moje 4-5 opakowanie? Sama już nie wiem. Jednak jak on mi się skończy planuje zasięgnąć po nowy micel z Loreala. Mam nadzieję, że nie zrobi mi żadnej krzywdy jak ten z Biedronki.

A wy jakie micele lubicie najbardziej?

Pozdrawiam!

Soemi87

La Rissa podgrzewacze z Biedronki

Hej!
Dzisiaj będzie o podgrzewaczach zapachowych.
Pewnie wiecie, że uwielbiam wszelkie zapachy w pomieszczeniach. Od roku zachwycam się nad woskami z Yankee Candle. Mój obecny zbiór można obejrzeć w tej notce klik. Jednak bywają również dni w których woski idą na bok i sięgam po zapachowe podgrzewacze.

Najczęściej sięgam po markę La Rissa dostępna w naszych Biedronkach.

Pierre Rene lakier piaskowy

Hej!

Dawno nie pokazywałam żadnego lakieru do paznokci, więc dzisiaj pokaże wam mój sierpniowy zakup. Mimo, że lakier mam już tak długo pierwszy raz go użyłam w tym tygodniu. Jakoś nie mogłam przekonać się go jego faktury.

Essence Kabuki brush

Witam!
Dzisiaj opowiem wam kilka słów na temat nowego pędzla kabuki firmy Essence.
Już bardzo długo zastanawiałam się nad zakupem pędzla typu kabuki. Głownie myślałam o ty z firmy Hakuro, jednak wydanie 40 zł na jeden pędzel troszkę mnie wstrzymywało. Bardzo się ucieszyłam, że w jesiennych nowościach Essence pojawił się pędzel Kabuki, dlatego prędko popędziłam do sklepu go zakupić.
Jeżeli chodzi o dostępność to Drogeria Natura i w innych sklepach gdzie jest dostępna druga szafa. Cena to ok. 18 zł.

Lista zakupów na promocję Rossmanna

Hej!
Ostatnio zrobiło się dość głośno w sieci o ty, iż pod koniec listopada Rossmann planuje wprowadzić -40% na kolorówkę. Już nie mogę się doczekać zniżek i dlatego chciałam wam pokazać moją listę zakupów.

1) Maybelline Color Whisper- kolory jakie bym chciała to 120, 130 i 150.
2) Rimmel Stay Matte- kolor 004
3) Wibo lainer- kolor czarny
4) Lovely Curling Pump Up Mascara

Plany sa skromne, bo dużo kosmetyków mam, ale wiadomo kilka następnych nie zaszkodzi i to będzie mój prezent ode mnie dla mnie na nadchodzące imieniny ;)

A wy co planujecie kupić? Pochwalicie mi się :)

Pozdrawiam 

Soemi87

Ulubieńcy października

Witam serdecznie!

Wiem, że październik za nami, jednak postanowiłam pokazać wam kosmetyki które mnie urzekły w ubiegłym miesiącu.

Jak widać ulubieńcy jest po prostu garstka.
Na miano mojego numery jeden w pielęgnacji zasługuje żel Radox o zapachu wanilii i imbiru. Co prawda ja nie wyczuwam zapachu imbiru jednak wanilia skradła moje serce.
Bardzo długo broniłam się przed zakupem produktu do stylizacji brwi. Na samym początku kupiłam kredkę jednak nie urzekła mnie za bardzo, dlatego zdecydowałam się na paletkę dwóch cieni do stylizacji brwi z Catrice. Nie chce się zbytnio tutaj o niej rozpisywać, ponieważ chce zrobić osobną notkę na jej temat.
Następny super produkt to tusz do rzęs Essence- get Big lashes, który niestety został wycofany a sprawuje się u mnie rewelacyjnie.
Jak jesteśmy przy oczach to nie moglo tutaj zabraknąć kredki cielistej na linię wodną z MySecret. Super otwiera oko, nawet ładnie się utrzymuje i jest tania.
Ostatni kosmetyk to prasowany puder z Synergen- nr 03 (ja mam jeszcze stara wersję). Rewelacyjnie matuje i jest nie drogi. Czego chcieć więcej :)

Znacie któryś z tych produktów? Byłyście z nich zadowolone?
Pozdrawiam!
Soemi87

Kosmetyki przywiezione z domu

Witam wszystkich serdecznie!


Ostatnio zginęłam jak igła w stogu siana, ale ostatnie 1,5 tygodnia spędziłam u rodziców. Niestety nie miałam żadnych zdjęć ze sobą, które mogła bym wstawić z notką. Dzisiaj jednak wróciłam do Krakowa i z wielka werwą pokarze wam jakie kosmetyki ze sobą przywiozłam :)