W wielkim wirze pracy znalazłam 5 minut, aby przyjść tutaj i niestety ponarzekać. A dzisiaj oberwie się produktowi, którzy wszyscy znają i zachwalają a mianowicie mowa o Seche Vite.
W listopadzie będąc na zakupach Drogerii Pigmant na ul. Długiej w Krakowie znalazłam na półce małą wersję Seche Vite (6,59zł). Stwierdziłam, że tak zachwalany produkt trzeba kupić i przetestować na swoich paznokciach.
Oczywiście w takiej miniaturowej wersji produktu pędzelek jest bardzo mały i mało poręczny, ale tego czepiać się nie będę.
Produkt na pewno pomaga w schnięciu lakieru. Szczerze powiem, że byłam w szoku, że aż tak szybko! Dodatkowo pięknie nabłyszcza przez co paznokcie wyglądają jeszcze lepiej.
Niestety na tym wszystkim ochy i achy się kończą.
Największym minusem (jak dla mnie) jest schodzenie lakieru płatami już po kilku godzinach po pomalowaniu paznokci. Nigdy wcześniej czegoś takie nie zaobserwowała. Testowałam Seche Vite z różnymi lakierami i zawsze było to samo. Po kilku godzinach lakier wyglądał okropnie.
Po półtorej miesiąca bardzo zgęstniał i stał się jednym wielkim ciągnącym glutkiem. Jednak o tym słyszałam, więc wiedziałam co mnie czeka kupując ten produkt.
Jak widzicie osławiony Seche Vite bardzo mnie zwiódł. Zapowiadał się wspaniale, a na koniec okazał się kompletna klapą. A jak u was było z tym produktem? Jesteście zadowolona? Dajcie znać w komentarzach!
Pozdrawiam!
Soemi87
Ja co prawda go nie miałam, ale same zachwyty nad nim czytałam.
OdpowiedzUsuńA nie był jakoś przeterminowany czy coś? Bo jakoś tak dziwnie żółto wygląda...
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu się tak dzieje, ja używam innego top coatu i na początku był bardzo fajny, a teraz zgęstniał i też właśnie lakier po nim schodzi płatami :/
OdpowiedzUsuńU mnie lakier nie schodzi płatami, ale też jest takim glutkiem :/
OdpowiedzUsuńmoże był źle przechowywany? nie miałam go, ale zapamiętałam z tego, że wszyscy go zachwalają:)
OdpowiedzUsuńHmm, dziwnie żółto wygląda, więc może przeterminowany albo coś... Ja używam SV od 2 lat i to mój absolutny ulubieniec :-) Nakładam go zawsze na mokry lakier i mam spokój z malowaniem paznokci na co najmniej 7 dni :-)
OdpowiedzUsuńNiestety trafiłaś na absolutny bubel - przeterminowany albo jakiś ułomny egzemplarz !! Ja używam SV od około 2 lat po wielu eksperymentach z innymi utwardzaczami i pomimo tego że zdarza mu się sporadycznie ściągnąć lakier to nie wyobrażam sobie malowania pazurków bez niego :)
OdpowiedzUsuńKochana! Widzę że nie tylko ja mam z nim problem - kupiłam na 100% oryginalną i świeżą wersję w SuperPharm i dzieje mi się dokładnie to samo... lakier odchodzi płatami! Na razie go testuję, z jednym lakierem jest lepiej, z drugim gorzej ale chyba coś musieli pozmieniać w składzie... :(
OdpowiedzUsuń