Hej!
W zakupach pokazałam wam korektor Bell, który zakupiłam za 7 zł w biedronce. Jakie mam o nim zdanie? O tym za chwile ;)
Jak widać na pierwszy zdjęciu korektor jest zapakowany w opakowaniu ochronnym. Dzięki temu wiemy, że nikt wcześniej nie zmacał naszego produktu. Jednak przydał by się jakiś tester, ponieważ są dwa kolory do wybrania i brak testera może być problematyczne. Ja zdecydowałam się na kolor nr 1.
A oto co nam obiecuje producent:
Jak już znamy obietnice producenta idźmy już do samego produktu. Zamknięty jest on w opakowaniu podobnym do błyszczyku o pojemności 7,5 g.
Korektor nakładamy puszkiem takim samym jak jest przy tradycyjnych błyszczykach. Na pewno jest to bardzo wygodny sposób.
W zakupach pokazałam wam korektor Bell, który zakupiłam za 7 zł w biedronce. Jakie mam o nim zdanie? O tym za chwile ;)
Jak widać na pierwszy zdjęciu korektor jest zapakowany w opakowaniu ochronnym. Dzięki temu wiemy, że nikt wcześniej nie zmacał naszego produktu. Jednak przydał by się jakiś tester, ponieważ są dwa kolory do wybrania i brak testera może być problematyczne. Ja zdecydowałam się na kolor nr 1.
A oto co nam obiecuje producent:
oraz skład korektora:
Jak już znamy obietnice producenta idźmy już do samego produktu. Zamknięty jest on w opakowaniu podobnym do błyszczyku o pojemności 7,5 g.
Korektor nakładamy puszkiem takim samym jak jest przy tradycyjnych błyszczykach. Na pewno jest to bardzo wygodny sposób.
Oto jak prezentuje się po nałożeniu na dłoń i po roztarciu. Konsystencja delikatna, słabo kryjąca. Na pewno nie przykrywa większych niedoskonałości na twarzy. Ze względu, że mam małe cienie pod oczami bardzo dobrze sprawuje się w ich ukryciu. Utrzymuje się kilka godzin. Dla osób, które mają skórę z defektami lub dużymi cieniami pod oczami na pewno się nie sprawdzi.
Jak będziecie zainteresowane to zrobię porównanie tego korektora z korektorem Affinitone o którym pisałam tutaj: klik
A wy jaki polecicie mi korektor pod oczy?
Pozdrawiam :)
Soemi87
Też go mam :) U mnie się sprawdza, ale nie mam prawie w ogóle cieni pod oczami, a i niespodzianek mam niewiele :) Na moje potrzeby jest wystarczający :)
OdpowiedzUsuńna łuk brwiowy by się nadał :)
OdpowiedzUsuńkorektory elf-a za neicałe 8 zł a sa rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńJa niestety potrzebuję większego krycia...
OdpowiedzUsuńJa używałam z Maybellin i był bardzo dobry, ale mało wydajny i drogi - kosztował ok 25 zł. Mam teraz właśnie ten z bell i jestem tak samo zadowolona jak z tamtego, tylko ten jest w niższej cenie i bardziej wydajny - z pewnością zakupię go ponowanie :)
OdpowiedzUsuńLubię także korektory z Viper ale tylko te w płynie, te w sztyfcie szybko się łamią :/
Ja niestety nie mam idealnego korektora pod oczy :(
OdpowiedzUsuńszkoda że tak słabo kryje :/
OdpowiedzUsuńTeż mam ten korektor i lubię go za to, ze nie tylko maskuje cienie pod oczami, ale także tuszuje niedoskonałości ;)
OdpowiedzUsuńja miałam maca i był de best, ale to dlatego,że mam pod oczami mega cienką skórę, więc muszę mieć naprawdę coś co kryje ekstra :( swoją drogą, w mojej biedrze widzę może z 20% produktów o których potem czytam na blogach ;c
OdpowiedzUsuńU mnie na razie testowanie korektora z Pixie :) całkiem ciekawie i ten wygląda.
OdpowiedzUsuńteż go mam i jestem z niego bardzo zadowolona:) używam na cienie pod oczami i daje radę
OdpowiedzUsuńMam i jestem z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńMam tylko Sensique i Rimmel, ale o Bellu słyszałam, że nadałby się dla mnie bo potrzebuję tylko wyrównania kolorytu :)
OdpowiedzUsuńCienie pod oczami to moja zmora dlatego też myślę, że u mnie by się nie sprawdził - choć cena jest kusząca. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa uzywam korektorow kryjacych w sztyfie z synergen i essence.swietnie ukrywaja niedoskonalosci,z cieniami pod oczami tez sobie radza.polecam,pisalam o nich na blogu.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
u mnie sprawuje się bardzo dobrze, ponieważ nie mam większych problemów z cerą ;)
OdpowiedzUsuńPóki co nie używam korektorów pod oczy :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go w swojej biedronce, ale zasadniczo i tak nie używam korektorów pod oczy.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Poszukuję ostatnio czegoś w tym stylu pod oczy i na niewielkie zaczerwienienia, więc może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTyle razy stałam przy nim w Biedrze zastanawiając się czy go wziąć czy niem, ale póki co jeszcze nie wylądował w koszyku ;)
OdpowiedzUsuńnie skusiłam się na ten korektor właśnie ze względu na brak testerów...
OdpowiedzUsuńWolę affinitone :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego korektora ale miałam z Bell troszkę inny, bardziej nawilżający, rozświetlający i był super - idealny pod oczy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :) Będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział... :)
dobrze że jednak go nie kupiłam, chociaż sama nie wiem czy potrzebuję aż tak mocnego krycia, na korektorach przyznaje się nie znam bo ich nie używam ;P
OdpowiedzUsuńostatnio miałam na niego hrapkę ale bałam się, że będzie za ciemny
OdpowiedzUsuńdobrze,że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńna moje sińce pod oczami tylko mocno kryjące korektory się sprawdzają ;)
hmm ja używam na całą twarz- tzn. punktowo na zaczerwienienia i pod oczy MAC Studio Finish Concealer. Jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńLubię ten korektor :)
OdpowiedzUsuńLubiłam ten korektor, ale troszkę mi się zbierał w zmarszczkach po jakims czasie. Zamieniłam go na Rimmel Match Perfection i jestem bardziej zadowolona, więc polecam:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim i mam zamiar go kupić ;D działa i jeszcze ta cena!
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż u mnie! ;)
za słabe krycie niestety jak dla mnie:(
OdpowiedzUsuńJak słabo kryje, to po co go w ogóle używać, prawda? :)
OdpowiedzUsuń