Wreszcie słoneczko zawitało w Krakowie, więc i ja się na nie troszkę wystawiłam. O dziwo po 2 godzinach mam lekko opalony dekolt :) Ale nic idę do sedna dzisiejszego post jak każdego 15 miesiąca przychodzę do was z zakupami jakie poczyniła w ciągu ostatnich 30 dni. Szczerze powiem, że teraz poszłam w pielęgnacje. Zaprasza ;)
Evelina- SOS dla kruchych i łamliwych paznokci- promocja we Firlicie za 8,49 zł.
Kremy do rak zawsze zamawia mi mama w Oriflame, tym razem padło na:
Oriflame- Cocktails - krem do rąk (ceny nie znam)
Oriflame- Silk Beauty- krem do rąk (ceny nie znam)
Żele pod prysznic to w tym miesiącu:
Isana- kokosowy żel pod prysznic- link do notki klik. Rossmann 3,99 zł
Isana- żel z ekstraktem z jedwabiu. Rossmann 3,99 zł
Wzięłam się również za kremowanie włosów:
Isana- krem do ciała z masłem shea i kakao. Rossmann na promocji 7,99 zł
Clogate- max fresh- tej wersji jeszcze nie miałam i szczerze powiem, że smak ma średni. Rossmann 4,39 zł
Pumek z tarka z Biedronki- 4 zł
BeBeauty Spa- sól z ekstraktem z bursztynu- cena ok. 3,90 zł
Saszetkowo- maseczkowo:
Marion SPA- Naturalny lifting (kawior) oraz Subtelne rozświetlenie (perła)- zwykły sklep osiedlowy 2,70 zł
Marion SPA- Liftingująca oraz nawilzająco- odzywcza maska na twarz- Natura ok. 3 zl w promocji
Soraya- Skuteczna regeneracja oraz perfekcyjne oczyszczanie. Firlit 1,89 zł
Bardzo skromna kolorówka:
Miyo- cień do powiek nr 05- sklep osiedlowy ok. 5,50 zł
Bell- Perfect cover- korektor w płynie zakupiony w Bieronce za 6,99 zł.
I jak wam się podobają moje zakupy? Znacie któryś z produktów? A może chcecie recenzję któregoś z nich?
Pozdrawiam
Soemi87
U mnie w Biedronce tego korektora niestety nie ma, a szkoda napewno kupiłabym go :)
OdpowiedzUsuńOstatnio namiętnie smaruję się tym kremem z Isany, który przypomina budyń czekoladowy ;]
OdpowiedzUsuńTarka i pumeks mi się sprawdzają, a soli biedronkowych nie lubię. Poza dokumentnie zafarbowaną wanną nie dawały żadnych efektów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele z Isany:)
OdpowiedzUsuńTez używam tych soli do kąpieli.
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam korektor :) I sprawdza mi się całkiem nieźle ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńSól z biedronki mam ale z ekstraktem lotosu i cytryną i bambusem ale średnie są :/
Uwielbiam krem z Isany - masło shea i kakao:)
nie pokrywają nam się kosmetyki :P znam tylko cień miyo :)
OdpowiedzUsuńchyba najbardziej lubie takie posty :)
OdpowiedzUsuńZnam niektóre kosmetyki, ale jedynie z widzenia :P Pumeks też sobie kupiłam, ale spodziewałam się bardziej spektakularnych efektów:/
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego korektora :) daj znać jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym Ci zabrała zdobycze isany :D
OdpowiedzUsuńdaj znać jak maseczki się sprawdzą:)
OdpowiedzUsuńSól z Be Beauty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńW żele z Isany i ja się zaopatrzyłam w tym miesiącu, mam też krem do ciała z Isany, ale w wersji owoc granatu i figa. Polubiliśmy się :) Jestem ciekawa tych maseczek Marion.
OdpowiedzUsuńu mnie sie odżywki Eveline nie sprawdzają ... fajnie wyglądają te kremy do rak Oriflame ....no i oczywiście moje ulubione saszetkowce - czekam na opinie o Marion
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa Twojej opinii na temat cienia MIYO! Co do odżywki do paznokci absolutnie polecam również z Eveline, ale tą 8 w 1 diamentową. Jest po prostu rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńPS Obserwuję :)
Ja już nie zakupię żadnej odżywki z Eveline.
OdpowiedzUsuńzakupy udane ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie ten korektor. Niestety u mnie w Biedro wyprzedany :(
OdpowiedzUsuńTymczasem, nominowałam Cię do Tagu, miłoby mi było gdybyś na niego odpowiedziała :) Szczegóły znajdziesz tu: http://adorosa.blogspot.com/2013/04/liebster-blog-award-tag.html
Miłego wieczoru :)
Mam to masło Isana tylko w innej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy :)!
OdpowiedzUsuńkokosowa isana, moja ulubiona:D
OdpowiedzUsuńteż lubię Isanę :)
OdpowiedzUsuńLubię cienie do powiek z MIYO. :))
OdpowiedzUsuń