środa, 4 grudnia 2013

Mobil Mix listopad 2013



Hej!

Jeszcze w ramach zamknięcia listopada chciałam zrobić dla was mały mobil mix. To dopiero drugi post tego rodzaju u mnie na blogu.








Listopad przeminął pod okiem zielnych i kolorowych śniadań.














Dodatkowo zaczęłam troszkę piec i oto moje kokosanki i muffinki czekoladowe z batonikami Bounty.





Moje pierwsze uszka z grzybkami oraz pierogi ruskie (które niestety nie wyszły smaczne).
Również pokusiłam się o takie śmieszne pierogi ze szpinakiem i fetą. I na koniec Ginza Sushi. Mój nr 1. 

I paznokcie załapały się na malowanie. Które podobają wam się najbardziej?



I makijaż pojawiał się prawie codziennie- raz był lekki a raz cięższy.








Troszkę zaczęłam spacerować po Krakowie. Coś trzeba robić gdy ma się dużo czasu wolnego.




Pod koniec miesiąca były Katarzynki i oto co dostałam od taty :) Sama sobie takie cuda zażyczyłam!











I na koniec ogłaszam wszem i wobec, że okres grzańcowy uważam uroczyście za otwarty :)














I teraz powiedzcie mi czy lubicie takie posty? Jak tak to postaram się co miesiąc pokazywać urywki mojego życia.

Pozdrawiam
Soemi87

wtorek, 3 grudnia 2013

Listopadowe zakupy



Hej!
Dzisiaj przychodzę z rzeczami, które zakupiłam w listopadzie. Pomijam tutaj zakupy poczynione w akcji -40% w Rossmannie, bo już je pokazywałam.







Na początek Hebe:

Wyborna herbata cytrusowa- polecam jest po prostu rewelacyjna! Cena: 5,99 zł

Lakier Rimmel 60 second nr 622. Cena ok. 6 zł.












I dorwałam wreszcie suchy szampon Batiste. Fakt są na naszym rynku, ale rozchodzą się jak świeże bułeczki. Jestem bardzo ciekawa czy będzie lepszy od Isany. Cena: ok. 14 zł.









Przejdźmy do zakupów z Natury:


Kupiłam dwa pędzelki: do cieni i linera (o nim pisała tutaj).
Pędzelek do cieni kosztował: 5,99 zł a linera: 6,49 zł.



















W promocji zakupiłam równie olejek łopianowy ze skrzypem polnym. To już moja druga butelka. Pisałam o nim tutaj. Cena 4,99 zł.













Drogeria Jasmin:

Ostatnio naszło mnie na rozjaśnienie włosów i fryzjerka poleciła mi Rozjaśniacz w skrayu od Joanny. Cena 7 zł.










Rossmann:

Suchy szampon z Isany. Moje zdanie na temat tego produktu najdziecie tutaj. Nie jest zły, ale cudów nie robi. Cena 6 zł.

Isana Body Cream z maseł kakaowym. Mój nr 1 do kremowania włosów. Rewelacja! Cena 8 zł.











Yankee Candle:

November Tain, Salted Carmel, Season of Peace. Trzy nowe jak dla mnie zapachy. Cena każdego to 7zł. Paliłam tylko karmel i jest fajny :D









I to by było na tyle. Jak by nie Rossmannowska promocja to było by całkiem nieźle. W grudniu chce się ograniczyć z zakupami, ale nie wiem jak z tym wyjdzie :(

A wy kupiłyście coś ciekawego z listopadzie? A możne znacie któryś z produktów które ja zakupiłam?

Pozdrawiam!
Soemi87

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Ulubieńcy listopada

Hej! 
Dzisiaj przychodzę do was z małym podsumowaniem listopada. Jak nic był to dla mnie szalony miesiąc- zakończenie pracy, rejestracja w urzędzie bezrobotnych, imieniny i do tego przejechane ponad 2000 km po Polsce (nie liczę kilometrów po mieście, tylko same podróże).
Jak widzicie działo się!
A oto ulubieńcy...


niedziela, 1 grudnia 2013

Dzień Darmowej Dostawy 2013

Hej!
Wczoraj wieczorem wchodzi na bloggera i widzę dużo postów o Dniu Darmowej Dostawy. Myślę sobie- też miałam napisać taka notkę ale mam jeszcze dużo czasu. Po czym kładę się do łóżka i uświadomiłam sobie, że to już w poniedziałek jest ten dzień :)