środa, 4 grudnia 2013

Mobil Mix listopad 2013



Hej!

Jeszcze w ramach zamknięcia listopada chciałam zrobić dla was mały mobil mix. To dopiero drugi post tego rodzaju u mnie na blogu.








Listopad przeminął pod okiem zielnych i kolorowych śniadań.














Dodatkowo zaczęłam troszkę piec i oto moje kokosanki i muffinki czekoladowe z batonikami Bounty.





Moje pierwsze uszka z grzybkami oraz pierogi ruskie (które niestety nie wyszły smaczne).
Również pokusiłam się o takie śmieszne pierogi ze szpinakiem i fetą. I na koniec Ginza Sushi. Mój nr 1. 

I paznokcie załapały się na malowanie. Które podobają wam się najbardziej?



I makijaż pojawiał się prawie codziennie- raz był lekki a raz cięższy.








Troszkę zaczęłam spacerować po Krakowie. Coś trzeba robić gdy ma się dużo czasu wolnego.




Pod koniec miesiąca były Katarzynki i oto co dostałam od taty :) Sama sobie takie cuda zażyczyłam!











I na koniec ogłaszam wszem i wobec, że okres grzańcowy uważam uroczyście za otwarty :)














I teraz powiedzcie mi czy lubicie takie posty? Jak tak to postaram się co miesiąc pokazywać urywki mojego życia.

Pozdrawiam
Soemi87

17 komentarzy:

  1. Jestem ciekawska, więc podglądanie urywków z życia bardzo mi odpowiada. Publikuj ;)

    PS. Kokosanki! <

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie posty :) ja też uważam że sezon na grzańca jest otwarty :))))) wczoraj wypiłam pierwszego grzańca :D

    OdpowiedzUsuń
  3. aż robię się głodna patrząc na śniadania ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie posty i sama u siebie wprowadziłam. Sezon grzańcowy też u mnie otwarty, jednak póki co to piję grzańce z piwa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Publikuj takie notki, można się zainspirować. U mnie ostatnio też gościły kokosanki, ale w przyszłości widzę je jeszcze oblane czekoladą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie posty! Proszę częściej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. podaj przepisik na twojego grzańca:) a tak poza tym też robie sama sushi:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaskoczył mnie nieco ten prezent od taty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A do czego Ci tak bardzo potrzebny ten zestaw majsterkowicza?;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam wszelkiego rodzaju sałatki <3

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię takie posty i uwielbiam kokosanki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale kulinarnie :) ja od miesiąca próbuję zrobić pierogi, ale się boję ;)
    Jestem ciekawa co majstrujesz? :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Młotek na prezent- oryginalne miałaś życzenie:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki zestaw majsterkowicza, jaki dostałaś od taty, przydałby mi się bardzo.
    Fajny prezent:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)