poniedziałek, 4 lutego 2013

Olejki łopianowe od Green Pharmacy


Dzisiaj również będzie recenzja tym razem olejków łopianowych z firmy Green Pharmacy. Olejków używam od 3 tygodni i chciałam już coś wam o nich opowiedzieć.



Produkt: Green Pharmacy Olejek Łopiankowy ze skrzypem polnym oraz z czerwoną papryką

Pojemność: 100ml

Opakowanie: Typowa plastikowa buteleczka. Pod nakrętka mamy jedną wielką dziurę



Ważność: 12 miesięcy od otworzenia

Cacanki producenta:


Konsystencja:

Delikatnie żółta, bezwonna, oleista ciecz.

Moja opinia:
Ze względu, że moje włosy nie są przetłuszczające (za co im chwała i cześć i uwielbienie) pozwalam sobie na ich mysie dwa razy w tygodniu więc co za tym idzie olejki stosuje rzadziej więc i efekty jakie powinny dawać mogą być słabsze lub później zauważalne.
Przed nałożeniem olejek podgrzewam w miseczce nad parą i nadkładam na skórę głowy na kilka godzin (nie chodzę z nim spać na głowie, ponieważ rano nie mam czasu na mycie głowy i dodatkowo nie używam suszarki tylko pozostawiam włosy do samo wyschnięcia).
      
 Plusy:

  • bez zapachowy;
  • łatwo się rozprowadza;
  • łatwo się zmywa;
  • włosy są miękkie i przyjemne w dotyku (co zauważył nawet mój chłopak);
  • wydajność;
  • nie przetłuszcza włosów.

 Minusy:

  • brak


Link do KWC: olejek z czerwona papryką !KLIK!
                        olejek ze skrzypem polnym !KLIK!

Cena: do 6 zł
Dostępność: Drogeria Natura, w Krakowie Firlit.

Moja ocena: 5/5

Jak widać póki co jestem zadowolona z tych olejków. Ogólnie rzecz biorąc to są moje pierwsze produkty do olejowania. A wy jakie polecacie olejki?

Pozdrawiam!

21 komentarzy:

  1. przydałby mi się jeden i drugi;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się boję że za bardzo obciążyły by moje włosy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się tego bałam, ale obciążenia nie zauważyłam.

      Usuń
  3. Uzywasz ich do włosów? Ja mam z papryką, ale stosuje wg. zaleceń producenta, czyli tylko do skóry głowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak na początku robiłam, a teraz to dla mnie produkt wielofunkcyjny, używam go nawet jako odżywkę b/s na końcówki ;)

      Usuń
  4. ja nie biorę na łepetynę.. boję sie podraźnień;/ Nakładam tylko od ucha w dół:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już dawno się na niego napaliłam...wreszcie wpiszę go na chciej listę ...musze go mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A do olejowania to ja polecam z całego serca olejek z Babydream. Na moich włosach sprawdza się świetnie. Na chwilę obecną zaczynam testować oleje z Choisee dla urozmaicenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam olejek do masażu i moje bańki chińskie się z nim bardzo polubiły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. równiez posiadam oba te olejki używam ich już od jakiegos 1-1,5 miesiąca. póki co jestem zadowolona, jak się skonczą to na pewno się jeszcze w nie zaopatrze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tylko olejku rycynowego, ale szczerze, to mój leniuch się odzywa, i często zapominam, żeby go użyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę mycia głowy dwa razy w tyg:) ja muszę myć codziennie lub co 2 dni:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używam tego z czerwoną papryką:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja jestem leniuszkiem i nie chce mi sie olejować włosów ;p pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię czyste oleje, najlepiej na zimno tłoczone i nierafinowane
    te mnie nie przekonują :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że mam spory zapas olejków do olejowania, bo bym je przetestowała...

    OdpowiedzUsuń
  15. moja kolezanka kupila i czekam na jej opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używałam do tej pory żadnych olejków i zastanawiam się właśnie jakich użyć na pierwszy strzał:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Używałam jednego i drugiego.. Niestety za bardzo przetłuszczały mi włosy, szkoda.:/ Inne produkty tej firmy bardzo lubię.:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. być może w przyszłości się na któryś z nich skuszę:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)