15 lutego i co w związku z tym? Czas na moje zakupy z ostatnich 30 dni. Szczerze powiem, że nie wiedziałam, że aż tyle wyszło.
Płyn micelarny Be Beauty- zakupiony pod wpływem waszych opini. Bieronka, ok 4 zł
Peeling myjący, wygładzający Joanna Naturia- mój ulubiony peeling do twarzy. Biedronka ok. 3,50 zł.
Eliksir ziołowy do włosów wzmacniający, przeciw wypadnaniu, Green Pharmacy. Mam nadzieję, że wzmocni moje włoski. Drogeria Natura 5,99 zł
Maseczka odżywcza Lirene. Biedronka 2 zł
Peeling enzymatyczny Lirene. Mój pierwszy peeling enzymatyczny. Biedronka 2 zl.
Frotto- mokre chusteczki Lidl 0,89 zł.
Wake me up Rimmel- rozświetlający podkład. Rossmann 24 zl.
Affinitone Mayballine- podkład matujący. Rossmann 18 zł.
Affinitone Maybelline- korektor pod oczy. Rossmann 19 zł.
Stay all day Essence- cień w kremie 02. Drogeria Natura- 12 zł.
Made to stay Catrice- cień w kremie 04. Drogeria Natura- 16 zł.
Woski Yankee Candle- każdy po 6 zł z Zapachu Domu.
Nie spodziewałam się, że aż tyle tego wyszło. Jesteście ciekawe recenzji, którego z tych kosmetyków?
Pozdrawiam!
oooo ładne zakupki :) ciekawią mnie te cienie w kremie i ten płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńOk na dniach coś się pojawi.
UsuńDawaj Essence :D Tzn. Poprosze o recenzję Essence :D
OdpowiedzUsuńhi hi ;) no to za kilka dni dam
UsuńJestem ciekawa tego micela z Biedry i korektora z Maybelline, potrzebuje dobrego krycia, a na taki mi wygląda. Test podkładu Wake me up wczoraj robiłam u nas na blogu, serdecznie polecam, podkład jest fantastyczny! A te Yankee Candle... mm... kusicie mnie wszystkie! :)
OdpowiedzUsuńKorektor póki co u mnie się sprawdza. Na pewno coś o nim jeszcze napiszę. A nad Yankee Candle nie zastanawiaj się. Warto kupic.
UsuńPoszalałaś z zakupami :))
OdpowiedzUsuńTroszkę tak.
UsuńFaktycznie dużo tego:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa cienia w kremie z catrice:)
Ok. opowiem o nim kilka słów
Usuńbardzo lubię ten płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero z nim zaczynam. Ale nie zdradzę co o nim sadzę, do czasu notki :)
UsuńA powiedz mi, gdzie kupiłaś te woski? (I wcale tak dużo tego nie wyszło! ;) )
OdpowiedzUsuńMoje woski pochodzą z zapachu domu z Krakowa na ul. Miodowej
UsuńNajbardziej jestem ciekawa podkładu Rimmel:)
OdpowiedzUsuńWarto kupic a notka pojawi się wkrótce.
Usuńteż dziś kupiłam ten płyn z Biedronki ale to już moje drugie pakowanie jest świetny :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest to pierwsze opakowanie. Zobaczymy jak się będzie sprawował.
UsuńTo ja czekam na recenzję korektora :)
OdpowiedzUsuńA woski YC strasznie lubię :)
Napiszę coś o korektorze. Woski są cudowne.
UsuńOoo chętnie wypróbowałabym te woski zapachowe, niestety jeszcze się z nimi nie spotkałam.:P
OdpowiedzUsuńJa swoje kupiłam w Zapach domu w Krakowie na ul. Miodowej. Można też je kipic na stronie http://zapachdomu.pl/
UsuńJestem ciekawa co myślisz o podkładzie Wake me up i korektorze :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do kupna wosków, ale zawsze jakoś nie po drodze mi na Miodową :)
Kochana nie zastanawiaj się tylko idź na Miodową, naprawdę warto!
Usuńu mnie w Biedronce peelingi Joanny rozeszły się lotem błyskawicy...nie udało mi się ich kupić niestety
OdpowiedzUsuńciekawa jestem korektora pod oczy
Jestem ciekawa recenzji tych maseczek z Lirene ;)
OdpowiedzUsuńmialam ten peeling z joanny
OdpowiedzUsuńniezly ale malo wydajny,mimo ze taniocha ;)
zapraszam do siebie,bedzie mi milo
pozdrawiam
x
x
x
jestem ciekawa tego peelingu enzymatycznego z Lirene :) do tej pory używałam peelingów z Perfekty, oraz BU i e-naturalne
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne zakupy :) Ciekawa jestem jak Ci przypadnie do gustu płyn micelarny z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńi mnie udało się kupić tego micela, a podkład z Rimmel niestety się u mnie nie sprawdziła, mam nadzieję, ze u Ciebie spisze się na medal ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję WakeMeUp :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :) Szukałam tych maseczek Lirene w swoich Biedronkach - nie znalazłam ich :(
OdpowiedzUsuńA z chęcią przeczytam recenzję o podkładzie z Maybelline - cały czas zastanawiam się czy go sobie nie kupić ;)
ciekawa jestem tego eliksiru do włosów z Green Pharmacy:)
OdpowiedzUsuńA mnie interesuje recenzja zapachu YC "wild passion fruit", bo niestety nie udało mi się go dorwać przy ostatnim zamówieniu:(
OdpowiedzUsuńciekawią mnie te woski YC. :)
OdpowiedzUsuń