wtorek, 8 stycznia 2013

Paletka Inglota (111 128 153 402 419 465 467)



Dużo dobrego nasłuchałam się i naczytałam o cieniach z Inglota, jednak zawsze kupowałam cienie z innych firm. Wstyd się przyznać, ale nawet szybciej dorobiłam się paletki Sleeka. Pod koniec listopada miałam imieniny i z tej okazji jak i Mikołajek mój M. zaproponował, że zamiast kupować mi prezentu z którego mogła bym być niezadowolona kupi mi cienie z Inglota. I oto tak zostałam na dniach szczęśliwa posiadaczką 7 cieni. Zdecydowałam się na cienie kwadratowe, ponieważ chodzą wieści, ze okrągłe maja być wycofywane z rynku. Czas pokazać, co się znajduje w mojej palecie:




111 w wykończeniu AMC SHINE.
Cień z przeznaczenie do wewnętrznego kącika.







128 w wykończeniu AMC SHINE.
Cień, do zewnętrznego kącika lub zaznaczenia załamania.






153 w wykończeniu  AMC SHINE.
Cień chyba ostatnio bardzo rozchwytywany. Pochodzi z limitowanki Noble Collections. Bardzo dobrze napigmentowany.






402 w wykończeniu PEARL.
Cień na cała powiekę, lub w załamanie. Nazwałam bym go Must Have.






419 w wykończeniu PEARL.
Cień na zewnętrzny kącik. Piękna zieleń.





465 w wykończeniu Double Sparkle.
Cień brązowy ze złotymi drobinkami.






467 w wykończeniu Double Sparkle.
Cień mimo, że w opakowaniu ma kolor delikatnego różu na powiece wygląda na mleczny ze srebrnymi drobinkami.




Oto jak wszystkie cienie wyglądają na dłoni:


W planach mam zakup 3 cieni, na pewno ciepłego brązy: 409 lub 421 lub 422, następnie typowego jasnego cienia (może być z drobinkami) na całą powiekę oraz matowej szarości lub brązu do rozcierania w załamaniu. Może coś mi polecicie?
Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. kiedys cienie z inglota byly zdecydowanie lepsze, teraz troszke podupadly.. podobaja mi sie wszelakie Twoje odcienie brudnego brązu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 153 :) zakochałam się w nim, ale nie mogę go u siebie zdobyć ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na całą powiekę matowy jasny to polecam 353, i perłowy jasnoróżowy 397 (mój ulubiony chyba), w załamanie 358 :)

      Usuń
  3. 153 wygląda rewelacyjnie. niech Ci się dobrze noszą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne odcienie wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U Ciebie błyski, a u mnie same maty :) Nie powiem Ci, jakie cienie mogłabym polecić, bo sama mam tylko 3 z Inglota :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne kolory :) 153 chyba najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna paletka, ja niestety mam uczulenie na fiolety inglota.
    zapraszam do obejrzenia mojej paletki na blogu. mamy podobne gusta kolorystyczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładne kolorki zwłaszcza 111:) ja polecam pigment amc 22, jest naprawdę piękny, muszę kiedyś o nim notkę zrobić:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten 153 jest naprawdę prześliczny, ja do dziś nie miałam żadnego cienia tej firmy i się nie zanosi, żebym kupiła w najbliższym czasie, bo mam 4 paletki sleek i muszę je trochę zużyć przed nowymi cieniowymi zakupami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajnie wyglądają te kolorki

    OdpowiedzUsuń
  11. 153 bardzo ładny :) ja z inglota mam dopiero jeden cień i jest to 407P, boski! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo moje kolory, aż sobie spiszę numerki;))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)