wtorek, 15 stycznia 2013

Oriflame Beauty Terracotta Powder

Nie było mnie tu od niedzielnego popołudnia i narobiły mi się ogromne zaległości. Prawie 3 godziny czytałam wasze posty a to wszystko dzięki temu, że znalazłam pracę. Po 2,5 miesiącach szukania mam wreszcie zajęcie. Dzisiaj przychodzę do was ponownie z produktem firmy Oriflame a dokładnie z bronzerem: Terracotta Powder nr 22855.


Zaraz po jego zakupie na wierzchu kosmetyku znajdowały się złote drobinki, które całe szczęście same się wytarły.


W opakowaniu znajduje się 9,5 g produktu. Używam go od końca października i widać, że zużycie jest niewielkie. Ten bronzer potowarzyszy mi jeszcze przez najbliższy rok.


Kolor jest bardzo delikatny. Na zdjęciach mocno potarłam paluszkiem, aby otrzymać tak intensywny efekt. Dlatego tym kosmetykiem nie zrobimy sobie krzywdy. W sam raz nadaje się dla osób, które dopiero zaczynają się uczyć konturować twarz, czyli takich jak ja.


A oto jak się prezentuje na twarzy: po stronie lewej jest nałożony delikatnie wraz z różem, po prawej stronie znajduje się więcej kosmetyku tylko tym razem solo.

Cena regularna produktu: 42 zł a promocji schodzi do ok. 25-28 zł.

Jak wam się podoba? Zostawiam wam link do KWC o tutaj.
A może polecacie mi jakiś jeszcze fajny niedrogi bronzer?

12 komentarzy:

  1. ładny kolor, bardzo ładny i fajnie, że dobrze się nakłada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na buzi ladny, w opakowaniu sie go boje;) i drozyzna...:(

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda bardzo fajnie na twarzy:) ja używam jeszcze mniej inwazyjnego duetu róż+bronzer z Flormaru:) gratuluje pracy, ja nadal szukam czegoś dorywczego:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie zwróciłam na niego uwagi ;) a szkoda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję pracy!:D
    Podoba mi się efekt, bronzer ładnie się rozprowadził.:)
    Obserwuję!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję pracy. Bardzo ładny kolor, ale cena rzeczywiście wysoka, może dałoby się znaleźć coś tańszego, ale z drugiej strony, tak jak piszesz, taki kosmetyk długo Ci posłuży wiec raz na jakiś czas można sobie pozwolic. Ja chcę ponownie kupić kuleczki brązujące.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję pracy ;) Tak trochę cena odstrasza, ale efekt bardzo przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)