czwartek, 30 stycznia 2014

Zapachowy czwartek: November Rain




Kolejny czwartek i kolejna notka o zapachu do pomieszczeń. Dalej zostanę w tematyce Yankee Candle. Jak już zapowiadałam tydzień temu dzisiaj kilka słów o zapachu November Rain.


Te i inne zapachy z Yankee Candle można zakupić na stronie internetowej Goodies- gdzie bardzo was serdecznie zapraszam.


Jak zawsze ja się skusiłam na wosk w kształcie tarty.

Według producenta: "Nieważne coby mówili – prawdą jest, że jesień ma też swoje pozytywne strony! Ciepłe, ale nie upalne słońce, rześkie, przesiąknięte deszczem powietrze i panorama kreowana kolorami spadających liści. To właśnie takie kadry z jesiennego krajobrazu potrafią rozświetlić i ocieplić każdy, ciemny i ponury wieczór! Dlatego też Yankee Candle zebrał wszystkie, najpiękniejsze aromaty listopadowych dni i zamknął je w wosku November Rain. Zjawiskowa, zaskakująca kompozycja łączy w sobie świeżość ozonu, ciepło bursztynu i aromat jesiennych liści, a powstały w ten sposób zapach skutecznie wzbudza tylko pozytywne emocje".

Tradycyjnie już, do kominka wkładam tylko kawałek tarty. Akurat moja bardzo się kruszy, dlatego jest tyle granulek a nie jeden konkretny kawałek.

Po roztopieniu wosk ma kolor niebieski jak deszczowe chmury.


Moja opinia:
Zapach November Rain jest jednym z bardziej znanych zapachów jesiennej kolekcji Q3 w 2013 roku. Ja na początku zaczęłam się zastanawiać kupować czy tez nie i w konsekwencji kupiłam. Niestety popadła w uwielbienie i zachwyt nad tym cudownym aromatem. Wiele kobiet mówi, że to zapach mężczyzny, dla mnie niekoniecznie. Ma troszkę w sobie nuty męskie, ale dla mnie bardziej przypomina faktycznie zimny, deszczowy dzień.
Warto tutaj zwrócić uwagę osobą wrażliwym, że Noveber Rain nie należy do delikatnych. Ja palę go 15-20 minut i gaszę zapach na długo pozostaje w pomieszczeniu. Nawet mój mężczyzna, który nie przepada za zapachami do pomieszczeń stwierdził, że całkiem ładnie pachnie :D

Jeżeli więc chcecie sobie sprawić przyjemny zapach ten na pewno się u was sprawdzi. Ten wosk jak i inne możecie kupić w sklepie Goodies pod tym linkiem.



A wy znacie ten zapach? Przypadł do waszego gustu? A może niekoniecznie wam się spodobał?
Pozdrawiam!
Soemi87

24 komentarze:

  1. Ja chciałam kupić ten zapach w stacjonarnym sklepie YC ale już nie było, kupiłam więc małą święcę i również zakochałam się w tym zapachu, naprawdę czuję w nim deszcz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety woski mają to do siebie, że szybko się sprzedają. Jednak kupując świeczkę, można cieszyć się zapach na dłużej :)

      Usuń
  2. Nie mam kominka do wosków, ech :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety inaczej nie da się rozgrzać wosku. Jednak kominek to nie jest bardzo droga inwestycja, ja za swój dała jakieś 17 zl i służmy i już rok.

      Usuń
  3. piękny, intensywny zapach ale mój egzemplarz bardzo szybko przestał pachnieć ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale palony wosk czy ten co miałaś w otwartej folijce?

      Usuń
  4. Na urodziny od wujka poproszę dla siebie o nowy kominek, który pasowałby mi do wnętrza oraz trochę wosków m.in. ten zapach. :)
    Niestety, woski i mnie uwiodły... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł na prezent :D Mam nadzieję, że zapach Ci się spodoba.

      Usuń
  5. Łojojojoj-ach te "janki"uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Mam zwykłego pstrykacza i niestety zdjęcia nie powalają na kolana jakością, ale dziękuję za miły komplement.

      Usuń
  7. Ja jeszcze nie próbowałam wosków :), nie wiem jak to się stało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas najwyższy to nadrobić :) Z całego serca polecam, ale uwaga grozi to uzależnieniem :)

      Usuń
  8. śliczny kominek! Zapachu nie póbowałam, ale wykorzystam, te które mam i potem zamówię nową partię:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję :) Nie skromnie powiem, że mi tez się podoba. Ja również nie kupuję wosków, chyba, że z zapachów miesiąca i zużywam zapasy.

      Usuń
  9. Również uważam że kominek wspaniały <3 Mam chrapkę na te zapaszki, ale kominek również musiałabym zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj nie zastanawiaj się tylko kupuj. Moim zdaniem warto. Ja ponad rok palę woski i póki co mi się nie znudziły. Co do kominka to zakup na lata i można znaleźć coś ładnego a taniego.

      Usuń
  10. Koniecznie muszę go kupić... zapisuję sobie do listy, jutro robię zakupy woskowe, mam nadzieję, że będzie dostępny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Moim zdaniem jest cudny.

      Usuń
  11. Lubię ten wosk, bardzo mile mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam małą kolejkcję wosków, ale tego nie miałam jeszcze...

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tego zapachu ale raczej preferuję te słodsze ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)