niedziela, 8 grudnia 2013

Lovely Snow Princess lakier piaskowy Snow Dust nr 3




Hej!


Na samym początku, że ten post powstał przez was Kusicielki! Tak się napatrzyłam na waszych blogach na piaski z Lovely, że sama zapragnęłam przygarnąć jeden z nich :)













Niestety nie załapałam się już na starą serię lakierów piaskowych Lovely, ale nie ma tego złego co by na dobre wyszło. 


Na dniach do Rossmannów weszła nowa edycja limitowana Snow Princess. Całe szczęście tylko lakiery wpadły mi oko i tak oto mam lakier piaskowy Snow Dust w kolorze nr 3.












Tradycyjna buteleczka ma pojemność 8 ml.












Pędzelek jest bez zarzutów. Długość odpowiednia i jest dobrze przycięty (bez pojedynczo odstających włosków).



I teraz czas pokazać jak lakier prezentuje się na paznokciach. Nałożone mam tutaj dwie warstwy lakieru, bez żadnych podkładów.



Moim skromnym zdaniem lakier prezentuje się oszałamiająco, bosko, niesamowicie. Nie mogę się napatrzeć jak pięknie wygląda na paznokciach. Cudeńko tylko za 8,59 zł

Niestety nie mogę się wypowiedzieć co do jego trwałości.

Zmywa się topornie.


I jak wam się podoba? Skusicie się?

Pozdrawiam
Soemi87

19 komentarzy:

  1. O jaki piękny efekt! Aż sama sobie muszę taki zakupić!
    http://izoldowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaa to piasek jest? :P Myślałam, że taki brokacik tylko ;)) Ładny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie się prezentuje, ale niestety to nie moja bajka :))

    OdpowiedzUsuń
  4. ładny, ale raczej się nie skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest jak posypka na bombkach :D Ja mam chrapkę na złoty :) w moim pobliskim Rossmannie został tylko srebrny (podobny mam z P2) i biały, który jakoś do mnie nie przemówił, więc poprosiłam Mamę, żeby mi upolowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Idealne na imprezę, choć ja nie bardzo lubię takie lakiery ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny : ) tylko pewnie strasznie się zmywa!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne sreberko :) Sama zdecydowałam się na nr 2, który przypomina śnieg :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, faktycznie przecudnie się prezentuje, jak szron:)

    OdpowiedzUsuń
  10. właśnie zakupiłam go w wersji złotej:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny jest! Nie wiem tylko jakbym się czuła z takim kolorem na paznokciach, zazwyczaj noszę ciepłe kolory...

    OdpowiedzUsuń
  12. ale genialny ! ale mój rossman jest chyba jakiś zacofany bo jeszcze go nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzie ja je znajdę?! Nie widziałam ich nigdzie...:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam czerwony, a kusi mnie jeszcze biały, choć złoty i srebrny też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piekny jest niczym biżuteria na rekach

    OdpowiedzUsuń
  16. Lakier faktycznie jest ładny. Widzę go jako wykończenie paznokci w czerwonym lub niebieskim lakierze.

    OdpowiedzUsuń
  17. Baaardzo podobny do Lovely Baltic Sand nr.3 :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)